środa, 22 października 2014

Miłość na zawsze :)


Ona zwykła dziewczyna. Nie było w niej nic szczególnego. On nieziemski chłopak. Podobał się połowie dziewczyn ze szkoły. Pewnego dnia przez przypadek się poznali. Od tamtego czasu wszystko się zmieniło. Często rozmawiali. On bardzo lubił ją zaczepiać. Któregoś dnia nie przyszłą do szkoły. Chłopak był ciekawy dla czego jej nie ma. Napisał do niej sms lecz ona nie odpisała. Spytał się więc jej przyjaciółek lecz one udawały, że nic nie wiedzą. Jednak prawda była inna. Dziewczyna w tym czasie leżała w szpitalu. Kiedy dowiedziała się że umiera postanowiła napisać do niego sms . W smsie umieściła następującą treść„ Umieram moje płuca przestają pracować jeśli nie znajdą szybko dawcy umrę. Chcę żebyś wiedział że Cię kocham”. On kiedy to przeczyta bez wahania wsiadł w autobus. Kiedy ją znalazł leżała w bardzo ciężkim stanie. Ona kiedy go zobaczyła bardzo się ucieszył. Rozmawiali przez długi czas kiedy tak rozmawiali on powiedział „ Też Cię kocham, nie chcę żebyś umarła”. Ona rozpłakała się kiedy to usłyszał. Kiedy musiał już wychodzić ona złapał go za rękę i powiedział „ Nie chcę umrzeć”. On powiedział jej, że to się nie stanie. Po paru dniach znalazł się dawca. Operacja się udał. Kiedy się obudziła zobaczyła, że on przy niej stoi. Powiedział do niej „ Widzisz mówiłem, że będziesz żyć. Umrzesz kiedy będziesz miała 90 lat. Zrobimy to razem słońce” . Od tego czasu są razem i nikt ich już nie rozdzieli aż do śmierci. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz